
Yvonne Strahovski (czy też Strzechowski) rozmawiała z PopEater’em na temat nowego sezonu Chucka, polskim pochodzeniu i pracy z Robertem DeNiro (na planie The Killers Elite).
Poniżej zamieszczamy nasze tłumaczenie.
Czego możemy się spodziewać w tym Sezonie?
Mamy więcej gościnnych występów, niż kiedykolwiek. Mamy Linde Hamilton jako mamę Chucka. Jakby zgłębiamy teraz związek Chuck’a i Sarah, ponieważ są razem, umawiają się. Sarah przystosowuje się do posiadania chłopaka, no i szukamy mamy Chuck’a.
Prawie zostaliście skasowani?
Fani naprawdę zawalczyli i ich lojalność zdumiewa nas.
Zauważyłaś różnicę w budżecie, jak mniej bagli w bufecie?
Nie, ale zauważamy to w harmonogramie. Pierwotnie kręciliśmy sezon w osiem dni, teraz robimy to w siedem. Dni są naprawdę długie. To największa walka dla mnie codziennie – godziny. Prawie każdy, kto kręci godzinne odcinki ci to powie. To naprawdę ciężkie, nie mogę temu zaprzeczyć. Pomiędzy 12 a 18 godzinami pracy. Czasem możemy oglądać wschody słońca.
Twoi rodzice są Polakami. Dorastałaś jedząc pierogi?
Oczywiście, pierogi, gołąbki i wszystko. Mówię płynnie po Polku, chociaż urodziłam się w Australii.
Chuck leci w Polsce?
Tak, właściwie to leci.
Musisz tam być jak gwiazda rock’a.
Nie powiedziałabym gwiazda rock’a. Dociera tam. Wydaje się, że dociera teraz do wielu krajów.
Co myślisz o wycieczce Oprah do Austalii?
Nawet nie wiedziałam, że tam pojechała.
Kręciłaś w Australii film z Robertem DeNiro. Czułaś się przez niego onieśmielona?
Nie byłam. Byłam podekscytowana, jak każdy by był. Spodziewałam się, że będę nerwowa pierwszego dnia, ale byłam bardziej podekscytowana. Po pracy z nim – jest aktorem, jak my wszyscy. Był naprawdę uroczy i świetnie się z nim pracowało.
Masz akcent Petera Allena.
Co masz na myśli?
Jest w połowie australijski w połowie amerykański.
Wiem. To wynik mówienia po amerykańsku każdego dnia. Nie zauważyłam tego dopóki nie wróciła do domu i będąc z przyjaciółmi zdałam sobie sprawę jak głupkowato brzmię. Pozbyłam się tego w ciągu jakiegoś tygodnia.
Mój naczelny jest w tobie poważnie zadurzony.
Aww, musisz go ode mnie pozdrowić.
Wielu chłopaków mówi ci, że się w tobie podkochuje?
Tak. Dostaje bardzo urocze listy i wiadomości od fanów.
Ktoś cie kiedyś zaprosił na bal maturalny?
Właściwie nie.
Poszłabyś?
[Śmieje się] Pewnie nie.
Komentarze (7)
Przydałoby się sformatować ten tekst…
Co masz na myśli – i pytam poważnie. Przyznaje, żem raczej nowy w roli redaktora. Na początek wyjustowałem.
Chodzi mi głównie o pogrubienie pytań do Yvonne by łatwiej rozróżnić pytania od jej wypowiedzi.
Hmm, od początku były pogubione, ale jeszcze coś pokąbinuje, dzięki za opinie.
Ortografia !!!!
POKOMBINuJĘ – bo jak będziesz kąbinować to nic z tego nie będzie
Mogę Tobie pogratulować jako redaktorowi każdy taki wywiad to perełka dla fanów .
Dzięki za znalezienie i przetłumaczenie
wg mnie wszystko jest w porządku.
dzięki za wywiad Brighty